piątek, 24 czerwca 2011
All Laced Up
wtorek, 21 czerwca 2011
czwartek, 16 czerwca 2011
ARTYKUŁ Z MOJEJ "SZUFLADY"
PODRÓŻ W CZASIE Z NAJWIĘKSZYMI KREATORAMI MODY
Czy możliwe jest zebranie dzieł trzydziestu najbardziej znaczących w świecie mody (przez duże „M”) projektantów w jednym miejscu? Odpowiedź jest twierdząca. Już po raz drugi udało się to Le Musée des Arts Décoratifs, które kontynuuje poszukiwanie idealnej historii mody, oferując najbardziej charakterystyczne kreacje z ostatnich dwudziestu lat. Byłam, widziałam, pokochałam…
Pod koniec zeszłego roku, w Paryżu miała miejsce inauguracja wystawy ” Les années 1990-2000. Histoire idéale de la mode contemporaine vol. II „ (tłum. Lata 1990-2000. Idealna historia mody współczesnej vol. II), która jest punktem obowiązkowym każdego pasjonata sztuki. Dlaczego? Otóż w ciągu tych dwudziestu lat spojrzenie na świat mody uległo drastycznej zmianie, nastał koniec ery błysku i świecidełek rodem z „Gorączki sobotniej nocy”. Ponadto, moda zaczęła funkcjonować jako przemysł. Podkreślone ciało nie było już najważniejszym elementem stroju, tylko jego tożsamość, to, co miał wyrażać. Projektanci tworzący w tych latach, zapoczątkowali pewnego rodzaju rewolucję, przekraczanie granic, eksperymentowanie. Pop kultura jest wspólnym elementem wszystkich zgromadzonych dzieł. I tak o to przekraczając próg muzeum, powitała mnie kontrowersyjna płaszcz z peruk projektu Maison Margiela, który miała na sobie Kate Moss na okładce VMagazine. Idąc dalej, natknęłam się na metaliczny gorset Dolce & Gabanna noszony przez skandalistkę Lady Gaga w teledysku Paparazzi (ciekawostką jest, że można go dotykać tylko przez specjalnie do tego stworzone białe rękawiczki), tuż obok stał niezwykle bogato zdobiony kostium Madonny, który włożyła na premierę swojego filmu „In the Bed with Madonna” w 1991 roku.
Po tak spektakularnym wstępie szukałam innych wizualnych wstrząsów i nie zajęło mi to dużo czasu: Kolekcja Vivienne Westwood „ Vive la cocotte” 1995/96, gdzie znajdziemy przepych, tweedy i tkaniny w szkocką kratę charakterystyczne dla „matki punku”, Jean Paul Gaultier udostępnił bolero odzwierciedlające rajskiego ptaka oraz suknie pokryte piórami. Chwilę później wstąpiłam w świat John’a Galliano, mistrza dziwactwa, przepychu. W jego kolekcji zrobiło na mnie największe wrażenie to, jak wir kolorów materiałów, asymetryczne cięcia mogą wspólnie tworzyć nieskazitelnie perfekcyjną całość. Należy wspomnieć także o kwiecistych wzorach i nowych krojach Nicholas’a Ghesquiere ,który zrewolucjonizował dom mody Balenciaga. To jedne z wielu, a dokładniej spośród 150 eksponatów, które wzbudziły mój zachwyt oraz sprawiły, że spędziłam w Le Musee des Arts Decoratifs długie godziny marząc, aby choć na chwilę cofnąć się w czasie. Podsumowując, mamy tu do czynienia z kalejdoskopem różnych stylów, festiwalem kontrastujących światów. Minimalizm i mono-chromatyczne kolory Chanel kolidujące z krzykliwym barokiem Dior’a, ale każdy znajdzie tam coś dla siebie. Na koniec dodam, iż całej oprawie wystawy towarzyszą nagrania z pokazów oraz albumy ze zdjęciami, które stanowią przysłowiową wisienkę na torcie.
Wystawa potrwa do 08.05.2011 , dlatego już teraz zachęcam Was gorąco do zaplanowania weekendu majowego w Paryżu!
poniedziałek, 13 czerwca 2011
Sopot Fashion Days 2011
poniedziałek, 6 czerwca 2011
Konkurs: Wygraj udział w sesji zdjęciowej!
Kochani!